Piesza Pielgrzymka z Oświęcimia na Jasną Górę

Wielu czcicieli Maryi nie wyobraża sobie sierpnia bez pieszego pielgrzymowaniem na Jasną Górę. To szczególny czas w roku, kiedy można zatrzymać się pośród zgiełku codziennych obowiązków i przeznaczyć kilka dni, by z modlitwą na ustach przejść przez polskie wsie i miasta zanosząc swoje intencje do stóp Matki Bożej.

5 dni w drodze, słońce nad głową, modlitwa w sercu, śpiew na ustach radość w duszy – tak salezjańska grupa żółta pod wezwaniem św. Jana Bosko, łącząc się po drodze z drugą oświęcimską grupa zieloną ( z parafii św. Józefa i Wniebowzięcia NMP) przeszła trasę z Oświęcimia na Jasną Górę. Z naszego miasta wyruszyło łącznie prawie 160 pielgrzymów. Najmłodsza była Malwina – 2 lata i 10 miesięcy, a najstarsza pani Małgorzata – 73 lata. Tematami przewodnimi tegorocznej pielgrzymki był rok jubileuszowy, nadzieja oraz Maryja jako Matka nadziei. Na szczęście w tym roku pogoda była sprzymierzeńcem naszych pątników i ani jednego dnia nie musieli mierzyć się z deszczem.

Pielgrzymkę rozpoczęła Msza święta w parafii św. Maksymiliana Męczennika w Oświęcimiu, a zaraz po niej pielgrzymi pokonali pierwszy odcinek trasy. Bez większych przygód, dotarli szczęśliwie na nocleg do Jaworzna Ciężkowic. Tutaj grupy żółta i zielona się rozdzieliły i każda udała się na własny nocleg.

Następnego dnia, umocnieni poranną wspólną Eucharystią, o godz. 8 zaczął się kolejny etap wędrówki, którego celem było Ujejsce. W czasie drugiego postoju grupy połączyły swoje siły i po drodze w jednej z parafii – w Gołonogu – nawet udało im się trafić na ślub i zaśpiewać sto lat młodej parze. Tego dnia w miejscu noclegu grupa żółta zorganizowała pogodny wieczór. Pielgrzymi, choć zmęczeni, nadal mieli w sobie energię, by zatańczyć wspólnie tańce integracyjne.

Trzeci dzień był wymagający. Długi etap pielgrzymowania odbywał się w pełnym słońcu, a na drugim odcinku odbyły się wyścigi rydwanów, czyli wózków dziecięcych z pasażerami. Ekipy z wózkami wbiegli pod największą górkę podczas całej pielgrzymki, a pozostali kibicowali i tańczyli belgijkę. Wieczór w Koziegłowach uświetnił koncert zespołu Gloria Dei, zakończony słówkiem księdza Proboszcza tamtejszej parafii i odśpiewaniem apelu jasnogórskiego.

Przedostatni dzień rozpoczął się od Mszy świętej o godz. 9:00, w której pielgrzymi uczestniczyli razem z parafianami. Tego dnia trasa pielgrzymki przebiegała przez  bardziej leśny teren. Na drugim postoju pątnicy odprawili nabożeństwo do miłosierdzia Bożego prowadzone przez grupę żółtą, odmówili koronkę, a później nastąpił czas wdzięczności – każdy mógł do każdego podejść i podziękować lub przeprosić za coś. Na nocleg grupy się rozdzieliły. Wieczorem na grupę żółtą czekała niespodzianka – przyjazd Księdza Proboszcza Łukasza Krysmalskiego, który obdarzył pielgrzymów nie tylko dobrym słowem, modlitwą i wsparciem, ale zorganizował również grilla.

Ostatniego dnia wędrówka z Hutek rozpoczęła się wczesnym świtem, już o 5:30. W trakcie dołączyła grupa zielona. Pielgrzymi, którzy szli pierwszy raz uzbierali po drodze zioła i polne kwiaty, upletli z nich wianki, by później złożyć je na Jasnej Górze. Na ostatnim postoju odbył się chrzest grupy żółtej. Wszyscy nowi pielgrzymi grupy żółtej musieli znaleźć chrzestnego pielgrzymkowego i złożyć przysięgę. A następne zostali polani wodą.

Nadszedł w końcu moment, na który wszyscy czekali – pielgrzymi dotarli do upragnionego celu, na Jasną Górę, gdzie pokłonili się przed Cudownym Obrazem i wzięli udział w Mszy świętej o godz. 14:00. Po Mszy część z nich poszła przywitać grupę salezjańską z krakowskiej piętnastki, a później wszyscy wrócili autokarami do Oświęcimia.

Dziękujemy księżom: ks. Pawłowi – kierownikowi pielgrzymki, ks. Michałowi, kl. Rafałowi i wszystkim, którzy tworzyli tę piękną wspólnotę!

Intencje złożone a nogi obolałe, ale za rok wypatrujcie ponownie oświęcimskiej salezjańskiej grupy żółtej na pielgrzymim szlaku, bo „kto raz pójdzie – wraca co roku…”

Tekst: Marta Kaleta
Zdjęcia: Izabela Kołodziej i Pielgrzymi z Grupy Żółtej

Czytaj więcej na: salezjanieoswiecim.pl

Więcej w tej kategorii: