Wycieczka śladami historii
8 września 2017 roku wybraliśmy się na wycieczkę edukacyjną w ramach projektu Muzeum Auschwitz pt. Przez wspólną przeszłość ku teraźniejszości. Zwiedzanie objęło miejsca cierpienia wielu ludzi na skutek panującej wrogości politycznej, religijnej i rasistowskiej. Jako pierwszą odwiedziliśmy synagogę, gdzie zdobyliśmy liczne informacje o obrzędach i zwyczajach religii judaistycznej. W żydowskim domu modlitwy mogliśmy zobaczyć Torę, a także rozwiązywaliśmy zagadki dotyczące różnych przedmiotów znajdujących się w tym budynku. Poznaliśmy również historię polskich Żydów mieszkających w Oświęcimiu i okolicach, którzy przed wybuchem II wojny światowej stanowili ok. 60% tutejszej społeczności.
Następnym etapem było zwiedzanie obozu koncentracyjnego Birkenau w Brzezince. Naszym oczom ukazały się pozostałości po zbrodniczej działalności nazistów, którzy kierowani ideologią nienawiści pragnęli uśmiercić nie tylko wszystkich Żydów z całej Europy, ale także jak największą liczbę Polaków i Romów. Dla wielu ludzi przywożonych w bydlęcych wagonach była to droga w jedną stronę – komory gazowej. Niestety z obozu nie było ucieczki, a ostatnim etapem ich wędrówki okazywało się krematorium, którego ruiny stanowią świadectwo dokonywanych tu zbrodni.
Zaraz po zwiedzeniu tego miejsca pojechaliśmy autobusem muzealnym do obozu Auschwitz. Tam uświadomiliśmy sobie, że Holokaust miał miejsce tuż obok naszego miejsca zamieszkania. Oświęcim – miasto, w którym jesteśmy szczęśliwi, 72 lata temu można było nazwać istnym piekłem na ziemi. Męczarnie, ciężkie prace, głodzenie i wiele innych rodzajów znęcania się nad drugim człowiekiem sprawiły, że to Muzeum jest tak naprawdę największym w świecie cmentarzem. Wyjście do Muzeum Auschwitz-Birkenau różni się od wszystkich innych wycie-czek, gdyż skłania nas do refleksji oraz zadumy nad ludzkim życiem i minionymi wydarzeniami. Na każdej twarzy można było ujrzeć smutek, żal i współczucie. Gdy zakończyliśmy zwiedzanie, przeszliśmy do Sali Refleksji, gdzie uczestniczyliśmy w warsztatach skłaniających do zadumy i zastanowienia nad wieloma nurtującymi nas pytaniami. Niektórzy z nas pytali, gdzie był wtedy Bóg, dlaczego do tego dopuścił i pozwolił cierpieć niewinnym. Mało kto zastanawia się, gdzie byli wtedy ludzie i dlaczego to ,,ludzie ludziom zgotowali ten los”? Trudno znaleźć konkretne i jednoznaczne odpowiedzi, lecz jedno wiemy na pewno, powinniśmy pamiętać o tym, co stało się na tych ziemiach, pamiętać o tej straszliwej tragedii i ludziach, którzy jej doświadczyli. Od tego zależy nasze człowieczeństwo i nasza przyszłość.
Aleksandra Miziołek 2Ga
Foto: Marta Chrapczyńska