Emocjonalny Blush na scenie

Za nami przedostatni koncert tegorocznej edycji Boskiego Grania.

W miniony piątek na naszej scenie zaprezentował się debiutujący zespół Blush, składający się z młodych i ambitnych ludzi, którzy swoją miłością do muzyki zarażają innych. Blush z języka angielskiego znaczy: rumieniec, nazwa ta oddaje treści utworów pełne poruszających emocji, niepozwalających pominąć ich w swoim prywatnym życiu.

Koncert poprzedziła taneczna „niespodzianka” przygotowana przez grupę „Escape”, działającą przy Salezjańskim Ruchu Troski o Młodzież w Krakowie. Ich krótki, lecz efektowny występ był miłym akcentem rozpoczynającym nasze cotygodniowe spotkanie. Być może taniec dołączy do muzyki i teatru, które już zagościły na scenie Boskiego Grania, choć warto przypomnieć, że formy taneczne pojawiały się w prezentowanym musicalu.

Zaraz po pokazie uzdolnionych tancerek, na scenie pojawił się zespół, który od razu zyskał sympatię publiczności. W momencie przestrzeń pod sceną zapełniła bawiąca się widownia, a każdy kolejny numer nagradzany był gromkimi brawami i wiwatami.

Artyści przedstawili swoje autorskie utwory, które dostarczyły słuchaczom dawkę rozmaitych emocji. Wśród repertuaru znalazły się zarówno skoczne, pełne energii utwory, jak i te bardziej osobiste, które poruszały ważne i nieobce nam tematy, jak przyjaźń, miłość czy samotność, oraz skłaniały do refleksji.

Znalazło się miejsce na radość, zabawę, a także na chwilę zadumy i spojrzenia w głąb samego siebie. Na scenie, jak i na widowni panowała niezwykła atmosfera – żywy dowód na to, że muzyka łączy ludzi. Na koniec świetnego występu nie zabrakło oczywiście bisu!

Mamy nadzieję, że to nie ostatni raz, gdy gościmy zespół Blush na naszej Salezjańskiej scenie. Dziękujemy za wspaniały wieczór pełen emocji i dobrej zabawy!

Zapraszamy za tydzień na ostatni już koncert Boskiego Grania 2021. Nie może Was zabraknąć!

Skład zespołu:
wokal – Monika Krajniewska
bas – Marcin Majcherek
gitara elektryczna – Szymon Polowczyk
perkusja – Mateusz Klyszcz
klawisze – Krystian Gajda

Teksty i muzykę napisali członkowie zespołu, a w czasie koncertu wykonali następujące utwory: Tajne Dicho, Tagada, O blasku, Więcej niż jedno, Tymczasem u Ciebie, It’s enough, Jeszcze raz, Między nami, Jedyne takie miejsce, Śnie,  O sobie.

Tekst i foto: Inez Sanak

« z 2 »

Ponowne zachwycenie Voicesing

6 sierpnia 2021 roku mogliśmy po raz kolejny uczestniczyć w koncercie z serii „Boskie Granie”. Kolejny raz gościliśmy na naszej scenie Studio Wokalne Voicesing. Za każdym razem grupa tych utalentowanych artystów zachwyca nas swoimi występami. Nie zawiedli nas i urzekli pięknie wykonanymi utworami!

Pogoda na placu św. Jacka była przyjemna. Słońce ogrzewało nas swoimi ostatnimi promykami, dodając klimatu występom. Na scenie pojawili się wokaliści w różnym wieku – od tych którzy mieli tego dnia swój debiut sceniczny (serdecznie im gratulujemy!), po tych, którzy znają scenę jak własną kieszeń. To wspaniałe, że w tej grupie odnajduje się każdy, a wszyscy razem tworzą cudowny zespół.

Widownia mogła usłyszeć wiele pięknie wykonanych utworów. Pojawiły się piosenki anglojęzyczne, ale także i po polsku. Każdy mógł odnaleźć wśród nich coś dla siebie. Przed występami dowiadywaliśmy się różnych informacji o artystach. Poznaliśmy ich zainteresowania, przez co występy stały się nam bardziej bliskie tak jak ich wykonawcy. Czym interesują się artyści? Zainteresowania były przeróżne od gry na instrumentach, po teatr, komiksy, muzykę.

Cieszymy się, że mogliśmy ponownie usłyszeć na koncercie Studio Wokalne Voicesing. Dziękujemy im za te cudowne występy i mamy nadzieję, że to nie ostatni raz kiedy pojawiają się na naszej scenie. Życzymy wszystkim artystom powodzenia w rozwoju ich dalszej kariery muzycznej! Jednocześnie zapraszamy wszystkich na kolejne koncerty z serii Boskiego Grania. Musicie być z nami!

Oliwia Noras
Foto: Magdalena Illich, Małgorzata Płaczek, Inez Sanak, Zbigniew Michura

« z 2 »

Playlista mocno niezdecydowanej nastolatki na scenie

30 lipca 2021 r. znowu spotkaliśmy się na placu św. Jacka, żeby wziąć udział w kolejnym koncercie z serii Boskiego Grania. Pogoda tego dnia nas rozpieszczała – słońce oświetlało scenę i ogrzewało przyjemnie, a na niebie nie było ani jednej chmurki. Taka aura w połączeniu z koncertem stanowiła piękne zakończenie tygodnia.

Tego piątku gościliśmy na naszej scenie Zuzannę Michurę, która razem ze swoimi przyjaciółmi oraz rodziną zaprezentowała swój talent wokalny. W końcu dziewczyna ma się czym chwalić!

Artystka wielokrotnie powtarzała, że w przygotowaniu do tego wydarzenia pomagało jej wiele osób. Kreatywna lista utworów (nazywana przez Zuzię playlistą mocno niezdecydowanej nastolatki) została przedstawiona także w duetach. Dziewczyna śpiewała ze swoim przyjacielem Frankiem i przyjaciółką Olą, nauczycielką śpiewu p. Joanną Kasperek-Szymonik, a także ze swoją mamą. Mama Zuzi zadedykowała jej także piosenkę Andrzeja Sikorowskiego  ”Przestroga dla córki”, co było naprawdę pięknym i poruszającym gestem. Wiemy, po kim córka odziedziczyła talent!

Cały koncert minął w cudownej atmosferze. Publiczność znakomicie się bawiła, śpiewając, śmiejąc się, a czasem i tańcząc do piosenek wykonywanych przez wokalistkę. Jej głos był naprawdę piękny, dzięki czemu można było po prostu się nim zachwycać. Mamy nadzieję, że to nie ostatni raz, kiedy możemy gościć ją na naszej scenie. Liczymy, że następnym razem będziemy mogli posłuchać także jej własnej twórczości.
Serdecznie zapraszamy wszystkich na kolejny koncert, który odbędzie się za tydzień! Na pewno czeka nas kolejny zachwyt muzyczny.

Lista utworów: The Show, Deszcz, Joyful, Gałązka wiśni, Riptide, Śpiewać każdy może, Tyle słońca w całym mieście, Przestroga dla córki, I will survive, Moje serce to jest muzyk, Creep, Human, Shed a little light.

Oliwia Noras
Foto: Magdalena Illich, Małgorzata Płaczek, Inez Sanak, Zbigniew Michura.

 

 

Salezjanie i Przyjaciele

Cotygodniowe koncerty Boskiego Granie są wyzwaniem nie tylko dla organizatorów, ale przede wszystkim dla występujących artystów. Planując koncerty na kilka miesięcy przed wydarzeniami, należy liczyć się z nieprzewidzianymi  okolicznościami.

W ubiegłorocznej edycji Boskiego Granie na tydzień przed jednym z koncertów ze względu na wypadek drogowy musieliśmy w przeciągu tygodnia znaleźć nowego wykonawcę. Do dziś jestem wdzięczny tym wybitnym i zawodowym muzykom, którzy wtedy dali wspaniały koncert i żyję nadzieją, że kiedyś będziemy mogli ponownie gościć ich na scenie Boskiego Grania.

Podobnie wydarzyło się także w tym roku, z tą różnicą, że poszukując zastępcy, ostatecznie w czwartek wieczorem otrzymaliśmy wiadomość, że jednak nie uda się zgromadzić składu na piątkowy koncert. Radzono nam odwołanie koncertu, ale nie chcieliśmy zawieść stałych uczestników piątkowych wieczorów na placu św. Jacka.

W piątek w godzinach przedpołudniowych zatelefonowałem do p. Romana Marczyńskiego, który między innymi prowadzi Salezjańską Dętą Orkiestrę Młodzieżową, z pytaniem: uda na się dziś zagrać? Otrzymałem odpowiedź: będziemy. Wakacyjny piątek nie jest łatwym terminem do zgromadzenia składu orkiestry. Ostatecznie na kilka minut przed koncertem z różnych stron zaczęli zjeżdżać się artyści, niektórzy wracali z Krakowa. Ze sceny ogłoszono, że to, co zostało nazwane Orkiestrą Niespodzianką, jest projektem „Salezjanie i Przyjaciele”. Zgodnie ze słowami utworu wykonywanego przez Halinę Kunicką „Jest w orkiestrach dętych jakaś siła”, taki też był ten koncert, żywiołowy i  dynamiczny, z solowymi popisami i doskonałym wspólnym brzmieniem.

Sytuacje „pod bramkowe” najlepiej nas sprawdzają. Miło jest być otoczonym osobami, na które można liczyć w każdej sytuacji, wychowanków salezjańskich przywiązanych do dzieła, w którym spędzili kilka swoich młodych lat i współpracowników oddanych w trosce o wspólną misję.

Zapraszamy na kolejny koncert, mam nadzieję już bez przeszkód. Zuzanna Michura była uczennica salezjańskiego gimnazjum wraz z zaproszonymi przez siebie przyjaciółmi zaprasza nas na koncert poniekąd pożegnany przed wyjazdem na studia.

Dariusz Bartocha sdb
Foto: Magdalena Illich, Małgorzata Płaczek, Inez Sanak.

Muzyczna podróż w prostych słowach

Kolejne „Boskie Granie” już za nami!
Tym razem dawkę orzeźwiającej muzyki zaserwowali nam artyści z Osiedlowego Domu Kultury Zasole. Dzieci uczą się tam, pod czujnym okiem Pani Moniki Rochowiak, która już drugi raz gościła na naszej scenie. Tego wieczoru mieliśmy zaszczyt gościć włodarzy miasta Oświęcim, prezydenta Janusza Chwieruta wraz z małżonką oraz przedstawicieli Rady Miasta Oświęcim. Pierwszy raz w historii piątkowych koncertów na scenie pojawił się profesjonalny konferansjer Pan Tomasz Klimczak, który szybko złapał kontakt z publicznością i z humorem opowiadał o prezentujących się gwiazdach.

Dzieci urzekły nas swoją radością i uśmiechem, a także tym w jak prosty sposób, w prostych słowach i piosenkach można przekazać wiele ważnych wartości. Śpiewały po prostu o tym co jest dla nich ważne, na przykład o swoich marzeniach, a przy tym widać było, że świetnie czują się na scenie. Finałowa piosenka, wykonana przez wszystkich artystów, była sporym zaskoczeniem. Okazało się, że to autorski numer jednej z wychowanków Osiedlowego Domu Kultury Zasole, Eleny Kozłowskiej. Dziewczynka sama napisała tekst, który opowiada o wakacjach z rodziną, spędzonych w radosnej atmosferze: „Lato z rodziną wspaniały czas. Weź siostrę, brata przez łąkę skacz. Ruszaj w przygodę przez cały świat. Wakacji przyszedł czas”.

Po gromkich brawach, jakie dzieciaki otrzymały od wszystkich słuchaczy, głos zabrała Pani Monika, która dumna ze swoich podopiecznych pochwaliła ich i pogratulowała im wspaniałego koncertu. Następnie Dyrektor Dzieła Salezjańskiego i gospodarz imprezy ks. Dariusz Bartocha podsumował muzyczny wieczór i to co młodzi artyści chcieli nam przekazali: „Jak będziecie pić jutro poranną kawę, to wspomnijcie sobie tę godzinę, popatrzcie dookoła i zobaczcie, co można zrobić w domu, ogrodzie, może uśmiechnąć się do sąsiada, może zadzwonić do kogoś i powiedzieć mu coś miłego, bo świat da się zmieniać”.

Życzymy Państwu dobrego tygodnia i serdecznie zapraszamy w następny piątek, gdzie na naszej scenie wystąpi Grupa „Tanto” ze Skawiny.

Lista wykonawców w kolejności występowania:
Nel Stojanov, Milan Stojanov, Julia Byrska, Wiktoria Kania, Antonia Starzyk, Elena Kozłowska i Julia Byrska (duet), Wiktoria Kliś, Jan Łukowicz, Tatiana Ignaczak, Aleksandra Chrapek, Hania Irlik.

Zuzanna Bratek
Foto: Inez Sanak i Wojciech Zięcina sdb

« z 2 »

Wracamy w boskim stylu!

2 lipca 2021 roku to właśnie w ten piątek rozpoczęła się kolejna seria koncertów „Boskie Granie” organizowanych przez Salezjanów i wspieranych przez Miasto Oświęcim. Jako pierwszych na scenie gościliśmy Studio Wokalne „Voicesing”. To grupa młodych artystów, którzy prezentowali swoje umiejętności – ich głosy nas zachwyciły!

Podczas koncertu oprócz pięknie wykonanych piosenek mogliśmy posłuchać o samych artystach. W tym roku opowiadano nam o ich znakach zodiaku. Gościliśmy wiele zodiakalnych bliźniąt, a także raków. Nie zabrakło również wagi, strzelca lub wodnika. Dzięki takim dodatkom koncert stawał się bliższy – tak samo jak sam artysta.

Artyści zaprezentowali przeróżne utwory, zarówno w języku polskim jak i angielskim. Jesteśmy pełni podziwu, ponieważ widać było, że czują się świetnie na scenie, a także że kochają muzykę całym sercem. Publiczność mogła posłuchać słów znanej piosenki „Riptide”, albo uroczych wersów piosenki „Koci wesoły świat”. Piosenka ta została wykonana przez najmłodszą wokalistkę, Nadię. Nie zabrakło także zaskoczenia – jedna z dziewczyn, Joasia, zadebiutowała na scenie ze swoim własnym utworem. Był bardzo przyjemny do słuchania, a publiczność nagrodziła ją gromkimi brawami.
Wszyscy bardzo cieszymy się z ponownych wakacyjnych koncertów.

Mamy nadzieję, że publiczności będzie przybywać, dzięki czemu będziemy mogli co tydzień słuchać kolejnych, znakomitych muzyków. Serdecznie zapraszamy już dziś na następne koncerty!

Lista wszystkich wykonawców:
Tosia Kucz. „Riptide” Words: James Keogh, Music: James Keogh, Edwin White, John Castle
Nadia Kowalczyk. „Koci wesoły świat” sł. Elżbieta Buczyńska muz. Jarosław Piątkowski
Jadzia Picewicz. „Świat to muzyka” sł. Elżbieta Buczyńska, muz. Jarosław Piątkowski
Ola Romanek. „Cud w szafie” sł. Marek Sochacki, muz. Jarosław Piątkowski
Nina Ulczok. „Moknie w deszczu diabeł” sł. Wojciech Młynarski, muz. Janusz Koman
Patrycja Porębska. „Nieznajomy” sł. Dawid Podsiadło, Karolina Kozak, muz. Dawid Podsiadło, Bogdan Kondracki
Weronika Gałdyn. „Mięta” sł. Mateusz Krautwurst, muz. Marian Zych, Mateusz Krautwurst
Julia Ramenda. „Out Of Love” Words and Music by Alessia Caracciolo, Rick Nowels
Paweł Romanek. „Napad” sł. Łukasz Mróz, Arek Sitarz, muz. Łukasz Mróz
Klaudia Szafraniec. „Dla Ciebie jestem sobą”   sł. Jeremi Przybora, muz. Jerzy Wasowski
Sara Ochal. „Teatr” sł. i muz. Dominika Kurdziel
Karolina Nowak. „Dream a little dream of me” Words: Gus Kahn, Music: Wilbur Schwandt, Fabian Andre
Joanna Pietrzyk. „Stanę na głowie” sł. i muz. Joanna Pietrzyk
Wiktor Nykiel. „New York State Of Mind” Words and Music by Billy Joel
Agata Wojtal. „Black Velvet” Words and Music by Christopher Ward, David Tyson

Oliwia Noras
Foto: Zbigniew Michura, Inez Sanak, Wojciech Zięcina sdb

« z 3 »

Jackowe Granie 2020

Prawie wszystkie rzeczy, które mają początek, mają także koniec. Tak oczywiście było z kolejnym Jackowym Graniem. W tym roku ten Małopolski Festiwal odbywał się w specyficznych warunkach, do których powoli zdążyliśmy się przyzwyczaić. Nasz festiwal odbywał się po raz 13, ale to nie z tego powodu wybuchła pandemia.

II Marsz

Świętowanie rozpoczęliśmy już dzień wcześniej w piątek 14 sierpnia. Tego dnia odbył się po raz 2 Marsz Życia Polaków i Polonii. Oczywiście wyglądał on zupełnie inaczej. Brało w nim udział ok. 70 osób. Mszy świętej przewodniczył ks. Adam Paszek sdb przełożony wspólnoty seminaryjnej z Krakowa. Tego roku nie została zorganizowana msza święta na terenie KL Auschwitz, ale w trzech kościołach, u św. Maksymiliana dla społeczności Oświęcimia, u franciszkanów w Harmężach dla Rycerstwa Niepokalanej i u nas w sanktuarium dla uczestników marszu. Po zakończeniu liturgii z każdego z kościołów wyruszyły paro osobowe delegacje, by po spotkaniu w KL Auschwitz złożyć wieńce pod ścianą straceń.

W tym czasie pozostali uczestnicy spotkania posili się, by potem uczestniczyć w premierowym pokazie filmu „Święci z doliny Niniwy”. Po projekcji filmu odbyła się długa debata, zakończona ponownym towarzyskim spotkaniem przy kawie i na zakończenie na wspólnej modlitwie. Prze cały dzień towarzyszyła nam telewizja Trwam, a efekty pracy możemy obejrzeć w reportażu. Po zakończonym marszu redaktor Witold Gadowski napisał: „II Marsz Życia Polonii i Polaków w Oświęcimiu i Auschwitz właśnie się zakończył. COVID nie wystraszył Polaków z Austrii, Norwegii, Szwecji, Wielkiej Brytanii, Niemiec oraz z wielu miast Polski. Byliśmy jedyną delegacją z biało-czerwoną flagą pod Ścianą Straceń. Dziękuje. W wersji okrojonej przez pandemię, ale jednak wszystko się udało. Wielki szacunek dla Salezjanów w Oświęcimiu”.

Biegać Jest Bosko

W piękny słoneczny dzień 15 sierpnia rozpoczęliśmy Jackowe Granie od  VIII już Biegu Patronalnego Biegać jest Bosko. Bieg odbywał się na podobnej trasie w podobnym rytmie jak w poprzednich latach. Jedyną różnicą było ograniczenie liczby uczestników do 150 osób, zrezygnowaliśmy w tym roku z biegu dla dzieci, a punkt rejestracji, biuro zawodów itd. urządzone były na zewnątrz. Zdarzyła się na nim niespodzianka piękna i miła, a dla dwóch osób brzemienna w skutki, o czym możemy przeczytać w bezpośredniej relacji zbiegu napisanej przez Zuzannę. Kto wie, być może kolejna historie dopiszą na IX biegu?

Koncertowy wieczór

Z wiadomych względów zrezygnowaliśmy z tańców integracyjnych. Tuż przed wieczornym koncertem Prezydent Miasta Janusz Chwierut i ks. Dariusz Bartocha dyrektor Dzieła Salezjańskiego w Oświęcimiu, oficjalnie otworzyli Jackowe Granie. Wieczorny koncert Aleksandry Nykiel i Sargisa Davtyana – debiutantów Opola 2019, nie ostudził i tak rozgrzanej atmosfery, a wręcz ją jeszcze rozgrzał. Plac Jacka wypełnił się coverami i ich utworami wykonywanymi w języku polskim, francuskim i po ormiańsku.  Soliści wraz ze wspaniałymi muzykami zapewnili nam cudowną ucztę, która trwała i trwała, ale nadchodząca noc musiała ją zatrzymać. Więcej o koncercie możemy poczytać w tekście Oliwii, oczywiście tekst ozdobiony jest także galerią zdjęć.

Kumulacja

Niedziela 16 sierpnia zapewniła nam prawdziwą kumulację. Niedzielna liturgia musiała przyjąć jeszcze naszych dwóch patronów. Od pierwszej porannej mszy świętej homilie głosił o. Stanisław Nowak z Korbielowa, kulminacyjny, punktem zewnętrznej uroczystości ku czci św. Jacka była msza święta o godz. 11.30. Natomiast o godz. 10.00 została odprawiona msza święta, podczas której przywołaliśmy postać św. Jana Bosko Patrona Miasta Oświęcim. Mszy świętej przewodniczył i homilie wygłosił ks. Marcin Kaznowski sdb prowincjał Inspektorii Krakowskiej. Przepowiadający Boże słowo nie umawiali się wcześniej, ale można było znaleźć sporo synergii między nimi. O ile ks. Inspektor mówił o powstających murach i granicach, o chętnym dzieleniu na swoich i obcych i o konieczności przechodzenia ponad tym, to o. Stanisław mówił o wartości i konieczności spotkania, a nawet konieczności spotykania jako formie otwierania się na innych i na Boga. Ze względu na różnego rodzaju obostrzenia na uroczystości zostali zaproszeni tylko delegaci z poszczególnych dekanatów.

Rodzinna Gra Miejska

Popołudnie zostało ozdobione wspaniałą Rodzinną Grą Miejską. Wolontariusze wraz z prenowicjuszami przygotowali 12 stanowisk dla zespołów złożonych z 3 do 5 osób. Najmłodszy uczestnik miał zaledwie 7 miesięcy i jak powiedziała mama podczas odbierania nagrody, jego najważniejszą rolą było to, że nie przeszkadzał. Konkurencje, przebieg gry i końcowe wyniki można znaleźć w relacji Zuzanny. Przygotowując Jackowe Granie 2020 planowaliśmy je jeszcze bardziej rodzinnie. Niestety musieliśmy zrezygnować ze specjalnych zabaw dla dzieci, projekcji filmu na rynku, koncertu z filmową muzyką z filmów dla dzieci itd. Może przyszły rok będzie łaskawszy i plany się uda zrealizować.

Nie deszczowy koncert w deszczu

Wieczorny koncert zapowiadał się także imponująco, trochę pokrzyżowała go deszczowa pogoda, która porozstawiała po kątach placu, powciskała w drzwi, korytarze i pod namiot całą widownię. Niemniej Anti Babilon System niezrażony pustymi krzesłami tuż pod sceną zagrał energiczny koncert. Ich starania zostały nagrodzone wytrwałością publiczności, która na modlitwę wieczorną i bis zgromadzili się tuż pod samą sceną. Jak zawsze podczas Jackowego Grania, także i podczas tego festiwalu, została zachowana tradycja Księdza Bosko by po wieczornych modlitwach wygłosić słówko wieczorne. Ksiądz Marcin Kaznowski przywołał swoją przygodę z muzyką, rozpoczętą grą na dziecięcych cymbałkach. Przygoda to nie tylko doprowadziła go do szkoły muzycznej, ale także do Zgromadzenia salezjańskiego.

Jackowy Odpust i święto Inspektorii

Jak co roku ostatnim akordem Jackowego Grania jest msza święta 17 sierpnia w dzień – dla naszego domu w Oświęcimiu i Inspektorii Krakowskiej – liturgicznej  uroczystości św. Jacka. W związku z dużą frekwencją przełożonych wspólnot lokalnych Krakowskiej Inspektorii jubilatów i gości towarzyszących oraz zapowiadanym deszczu, choć ten nie nadszedł, tego roku sprawowaliśmy liturgię w sanktuarium. Homilię wygłosił były radca regionalny ks. Tadeusz Rozmus sdb analizując pewne współczesne trudności w życiu zakonnym. Jeszcze przed zakończeniem liturgii jubilatom świętującym okrągłe rocznice ślubów zakonnych i święceń kapłańskich ksiądz Inspektor wręczył listy gratulacyjne z księgą zawierającą wybrane teksty św. Jana Pawła II. Odbyło się także wręczenie nagrody Mir Inspektorii Krakowskiej, którą tym razem został uhonorowany ks. Ignacy Ryndzionek sdb. Artysta, misjonarz, a przede wszystkim życzliwy, radosny, gorliwy salezjanin. Laudację wygłosił, a raczej próbował wygłosić ks. Kazimierz Szczerba sdb. Próbował, ponieważ teksty zawierającego 5 stron, dzień wcześniej ks. Ignacy usunął 3, a podczas samego przemówienia podszedł do ks. Kazimierza i powiedział: „już skończmy, jest jeszcze koncert i obiad”. Sytuacja ta oczywiście rozbawiła wszystkich uczestników, a przy okazji dała poznać charakter ks. Ignacego. Ostatnim akcentem Jackowego Grania był koncert salezjańskiej Młodzieżowej Orkiestry Dętej „Sokoły”. Choć orkiestra wystąpiła w okrojonym składzie, to jej występ pięknie zamknął długie świętowanie Jackowego Grania w 2020 roku.

Dariusz Bartocha sdb
Katarzyna Drobisz, Magdalena Ilich, Zbigniew Michura, Małgorzata Płaczek, Inez Sanak, Ryszard Szymeczko sdb.

« z 5 »

Zakochani w gitarach

Jak stało się już tradycją w piątkowy wieczór, 7 sierpnia 2020 roku odbył się koncert Boskiego Granie organizowany przez Byłych Wychowanków Salezjańskich, Salezjanów i przy wsparciu miasta Oświęcim. Tego wieczoru gościliśmy trio gitarzystów Tres Notas, czyli trzy nuty, którzy porwali nas w wir melodii o latynoskim i jazzowym klimacie.

Muzycy zagrali podczas swojego występu kilkanaście różnych utworów. Słuchaliśmy głównie klasyków, które wszyscy uwielbiają, nie wyłączając utworów, które przywoływały w naszej wyobraźni filmy, których były ozdobą. Jednocześnie, artyści dzielili się z nami swoimi fascynacjami muzycznymi, przekazywali nam wiedzę na temat gitar i sposobu gry na nich. Najważniejsze jest, aby zakochać się w instrumencie, zarazić się pasją do gry, dzięki temu nauka będzie samą przyjemnością.

Dzięki sprzyjającej, pięknej pogodzie pobyt na koncercie był dla wszystkich chwilą wytchnienia po całym tygodniu, ale jednocześnie dawką zabawy, idealnie rozpoczynającej weekend. Dodatkową atrakcją tego piątkowego wieczoru były lody, które można było zakupić tuż obok sceny. Słuchający koncertu mieli dodatkowo doświadczenia smakowe.

Rozpoczął się drugi miesiąc wakacji, co oznacza, że za jakiś czas tegoroczne koncerty niestety dobiegną końca. Jednak, zanim to nastąpi, przed nami jeszcze kolejne, wspaniałe występy, na które gorąco wszystkich zapraszamy! Nadchodzący tydzień będzie bardzo bogaty w wydarzenia, ponieważ piątkowy koncert Boskiego Grania otworzy już XIII Jackowe Granie, które zakończymy w poniedziałek 17 sierpnia. Nie możemy się doczekać!

Oliwia Noras
Foto: David Antunes, Dariusz Bartocha sdb, Małgorzata Płaczek

« z 2 »

Ich talent ponownie nas zachwycił!   

Wieczorem 24 lipca 2020 r. na naszej letniej scenie muzycznej ponownie zagościli wspaniali artyści Studia Wokalnego – Voicesing. Wszyscy z wielką przyjemnością słuchaliśmy kolejnego koncertu w cyklu Boskie Granie, wspartego patronatem miasta Oświęcim.  Publiczność na tym koncercie była najliczniejsza jak do tej pory, dlatego jesteśmy pewni, że teraz będzie tylko przybywać i przybywać kolejnych słuchaczy.

Na scenie pojawiło się czternastu młodych, utalentowanych artystów, którzy zachwycili nas swoją twórczością. Pojawili się absolutni debiutanci, jak Julia Staroń, dla której to był pierwszy występ sceniczny jak i artyści obyci ze sceną. Przed każdym występem, mogliśmy poznać marzenia, ulubiony kolor oraz kilka słów na temat śpiewanej piosenki danego artysty. Niektóre z nich na pewno zostaną w naszych głowach na długi czas. I tak na przykład, Michał chciałby wyjechać do Nowej Zelandii śladami Drużyny Pierścienia, a Julia do Stanów Zjednoczonych, aby zobaczyć zachód słońca na jednej z kalifornijskich plaż. Z kolei Stefan, który tak zachwycił publiczność, że podczas jego występu pojawiły się banery, marzy o tym, aby porządnie się wysypiać. Chyba wielu z nas ma podobne marzenie.

Piosenki zaprezentowane przez wokalistów miały przeróżną tematykę. Jedne przywołały wspomnienia dzieciństwa, inne sprawiły, że na ustach publiczności pojawił się szeroki, szczery uśmiech. Jednak były też takie, które wprawiały w nostalgię, przez co cały koncert był wspaniałą podróżą, podczas której można było odczuć tak wiele i to w niedługim czasie.

Tego wieczoru pogoda w Oświęcimiu próbowała płatać figle, przywiać deszcz i burzę… Na szczęście wszystkie strachy szybko się rozeszły i słońce przebijało się przez chmury, muskając budynki wokół Placu św. Jacka. To dodało nam otuchy oraz chęci, aby przyjść na kolejny koncert Boskiego Grania. Dziękujemy artystom za cudowny występ! A za tydzień czeka nas kolejna dawka dobrej muzyki oraz świetnej atmosfery. Zapraszamy serdecznie!

Dziś wieczorem zachwycili nas:
Pola Kwiatkowska. „Kaczka-dziwaczka” sł. Jan Brzechwa, muz. Aleksander Korzyński.
Julia Staroń. „Cud w szafie” sł. Marek Sochacki, muz. Jarosław Piątkowski.
Wiktoria Buczek. „Co się śni niewidomym” sł. Nicole Kulesza, muz. Nicole Kulesza, Mateusz Kosmaciński, Adam Świerczyński.
Ania Wanat. „Zuzia lalka nieduża” sł. Dorota Geller, muz. Krystyna Kwiatkowska.
Róża Kopijasz. „Mruczy winyl” sł. Mateusz Krautwurst, muz. Marian Zych/Dagmara Czechura.
Julia Warzecha „The End Of Everything” Noah Cyrus, John Parish Harding.
Stefan Andruszko. „Piosenka z pieprzykiem” sł. i muz. Mirosław Czyżykiewicz.
Marta Kopacz. „Bount To You” words & music Christina Aquilera Sia Furler, Samuel Dixon.
Klaudia Szafraniec. „Samba przed rozstaniem” sł. Jonasz Kofta, muz. Baden Powell de Aquino.
Karolina Nowak. „Wszystko” sł. Karolina Kozak, Anna Karwan, muz. Bogdan Kondracki, Anna Karwan, Tomasz Świerk.
Aleksandra Mika. „Say Something” words & music Ian Axel, Chad Vaccarino, Mike Campbell.
Michał Chrapczyński. „Głupi ja” sł. i muz. Tomasz Organek.
Weronika Boińska. „Why Don’t You Do Right” words & music Kansas Joe McCoy, Herb Morand.
Tosia Nagi „Dante” sł. Józef Kurowski, muz. Aleksander Brzeziński.

Sonia Szoen, Oliwia Noras
Foto: Zbigniew Michura, Małgorzata Płaczek, Wojciech Zięcina sdb

« z 4 »

Zagrał na gitarze i na sercach

17 lipca 2020 r. odbył się już trzeci koncert drugiej edycji letniej sceny muzycznej „Boskie Granie” zorganizowanym przez oświęcimskich salezjanów i byłych wychowanków Salezjańskich pod patronatem miasta Oświęcim. Tego dnia swoimi utworami zachwycił, a także wprawił w nostalgię Sławomir Krzanowski. Można powiedzieć, że pogoda tego piątku nie była najlepsza (padał dość mocny deszcz), lecz dzięki temu występ artysty nabrał nowego klimatu, dzięki czemu doświadczyliśmy niezwykłych wrażeń.

Artysta zaprezentował publiczności swoją twórczość, utwory, które sam napisał. Były to piosenki, z których wręcz „wylewały się” emocje, przekazywane przez wokalistę. Mimo że nie wszystkie utwory były nam znane, ich tekst poruszył niejednego. Być może ktoś nawet wylał parę łez, zamaskowanych przez spadający deszcz. Na scenie rozbrzmiewały te starsze, jak i te nowsze utwory muzyka. Jedno jest pewne – ten fantastyczny artysta na pewno będzie nadal rozwijał swoją działalność, ma ogromny talent, którym z pasją dzieli się na scenie.

Publiczność umilała dodatkowo występ, kołysząc się w rytm muzyki, a także świecąc swoimi latarkami z telefonu. Niektórzy poprosili nawet o zdjęcia, niektóre z nich prezentujemy w galerii. Dodatkowo ich kolorowe parasole rozweselały szarą pogodową.

Po kolejnym koncercie jesteśmy pewni, że Sławomir Krzanowski zdobył kolejnych fanów właśnie tutaj, w Oświęcimiu. Dziękujemy mu za ten emocjonalny występ i mamy nadzieję, że jeszcze niejednokrotnie będzie mógł zachwycić nas swoimi utworami. Każdemu polecamy zapoznać się z jego utworami! I jednocześnie, gorąco zapraszamy na następny, piątkowy koncert. Do zobaczenia!

Oliwia Noras
Foto: Małgorzata Płączek, Wojciech Zięcina sdb, Zbigniew Michura